Co zrobić, gdy koło w samochodzie jest zablokowane i nie można go odkręcić?

Wymiana koła w samochodzie to podstawowa czynność, którą wielu kierowców wykonuje w razie potrzeby. Jednak zdarzają się sytuacje, w których koło jest tak mocno zablokowane, że nie można go odkręcić. Może to wynikać z różnych przyczyn, takich jak korozja, zbyt mocno dokręcone śruby lub inne problemy mechaniczne. W tym artykule podpowiemy, co zrobić w przypadku, gdy napotkamy trudności w odkręceniu koła, oraz jakie środki ostrożności warto podjąć.

Przyczyny zablokowanego koła

Zablokowane koło może być efektem różnych problemów, które mogą wystąpić w trakcie użytkowania samochodu. Jedną z najczęstszych przyczyn jest korozja śrub, szczególnie w starszych pojazdach, które miały do czynienia z wilgocią, solą drogową lub innymi warunkami atmosferycznymi. Kiedy śruby są skorodowane, mogą się przykręcić w taki sposób, że ich odkręcenie staje się bardzo trudne lub wręcz niemożliwe. Kolejną przyczyną może być zbyt mocne dokręcenie śrub przez mechanika lub w trakcie ostatniej wymiany opon, co również może powodować trudności w ich luzowaniu.

Często problem z zablokowanym kołem wynika także z użycia niewłaściwego narzędzia. Jeżeli klucz do śrub nie jest odpowiedniej wielkości lub wykonany z niskiej jakości materiałów, może on ścierać się podczas odkręcania, co powoduje uszkodzenie samej śruby. Ponadto, uszkodzenia gwintu mogą wystąpić w wyniku złamania się klucza, co prowadzi do dodatkowych trudności przy próbie odkręcenia śrub.

Metody na odkręcenie zablokowanego koła

Kiedy napotkamy na zablokowane koło, warto zacząć od kilku podstawowych metod, które mogą pomóc w rozwiązaniu problemu. Pierwszym krokiem jest upewnienie się, że używamy odpowiedniego narzędzia. Jeśli mamy do czynienia z klasycznym zestawem do wymiany kół, sprawdźmy, czy klucz ma odpowiednią długość, a jego uchwyt nie jest uszkodzony. Dobrze jest także sprawdzić, czy nie jest zbyt luźny, ponieważ brak odpowiedniego dopasowania może prowadzić do problemów z odkręceniem.

Kiedy narzędzia są odpowiednie, a nadal nie możemy odkręcić śrub, warto zastosować metodę na wykorzystanie siły. Jednym ze sposobów jest użycie młotka do lekkiego uderzenia w uchwyt klucza. Uderzenie może pomóc w poluzowaniu zablokowanej śruby, zwłaszcza jeśli problem wynika z korozji. Warto jednak pamiętać, by nie przesadzać z siłą, ponieważ nadmierne uderzenia mogą spowodować uszkodzenie śruby lub samego koła.

Jeśli śruby są nadal zablokowane, można spróbować użyć specjalnych preparatów penetrujących, które pomagają w rozluźnieniu zardzewiałych lub zablokowanych elementów. Takie preparaty, dostępne w sklepach motoryzacyjnych, mogą być nakładane na gwinty śrub i pozostawiane przez kilka minut, a następnie ponownie próbujemy je odkręcić. Warto też spróbować użyć nasady o odpowiedniej długości, która zwiększy dźwignię i umożliwi zastosowanie większej siły.

Kiedy wezwać profesjonalistę?

Jeżeli powyższe metody nie przyniosły rezultatu, a koło wciąż jest zablokowane, warto rozważyć wezwanie profesjonalisty. W takim przypadku mechanik może zastosować specjalistyczne narzędzia, które pomogą w poluzowaniu śrub bez ryzyka uszkodzenia innych elementów samochodu. W warsztatach stosuje się narzędzia do usuwania uszkodzonych lub zablokowanych śrub, takie jak wiertarki udarowe czy urządzenia do rozgrzewania gwintów.

W niektórych przypadkach, szczególnie przy silnym zablokowaniu, może być konieczna wymiana samej śruby lub nawet tarczy hamulcowej, jeśli uszkodzenia są zbyt poważne. Warto wtedy zwrócić się do mechanika, który posiada odpowiednią wiedzę i doświadczenie, by rozwiązać problem w sposób bezpieczny i skuteczny.

Podsumowanie

Zablokowane koło to problem, z którym może spotkać się każdy kierowca. Warto wiedzieć, jakie kroki podjąć, by rozwiązać tę sytuację. Regularne sprawdzanie stanu śrub, stosowanie odpowiednich narzędzi i preparatów penetrujących może pomóc w poluzowaniu zablokowanego koła. Jeśli jednak problem jest bardziej zaawansowany, zawsze warto skorzystać z pomocy profesjonalisty, by uniknąć dodatkowych uszkodzeń.

 

 

Autor: Oskar Wojciechowski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *